Szanowni Państwo,
Miasto Rypin, jedno z najstarszych miast w Polsce,połozone niezwykle malowniczo na wzgórzach nad brzegiem rzeki Rypienicy ma wszystkie atuty aby zachwycać zarówno mieskańców jak i turystów. Zaniedbane architektonicznie i urbanistycznie po drugiej wojnie swiatowej, stało sie miastem szarym i nieinteresującym,a dodatkowo pozbawionych w znacznym stopniu podstawowych standardów nowoczesnego miasta.
Niewatpliwie znaczenia ma niezrozumiały w przypadku tak dużego i starego miasta fakt,że od lat 60-tych nie ma w nim architekta-urbanisty, który czuwałby nad jego właściwym rozwojem przestrzennym i zagospodarowaniem.
Miasto nie zasługuje na szokujący brak wrażliwości i poczucia estetyki, brak wyobraźni przestrzennej oraz brak szacunku dla starej i zabytkowej struktury i architektury miasta.
Dla turystów przejeżdżających przez miasto Rypin nie zapisuje się w pamięci niczym pozytywnym.
Czy tak być musi?
Czy tak Być powinno?
A jeśli dajmy na to przyjezdny zechce skozystać z miejskiej toalety to co? Pod krzeczek w miejskim parku???
A może mniej krępujace będzie szybko wyjechać z miasta i w przyszłości omijać Rypin szerokim łukiem???
WSTYD!!!
Mamy 21 wiek i tak podstawowe standardy cywilizacyjne jak miejska toaleta publiczna muszą być stosowane w nowoczesnym mieście, chociażby z szacunku dla siebie samych!
Problem braku toalet nie dotyczy jedynie turystów, ale wszystkich przybywających do miasta osób, w interesach, po zakupy, w sprawach urzędowych i innych.
A przecież sprawa toalet to jedna z wielu spraw, o których się nie wspomina.
W zarządzie Fundacji zasiada jeden z najwybitniejszych architektów w Polasce, twórca własnego stylu w architekturze zwanego "nowym narodowym romantymem" będącego kontynuacją ideowa "stylu narodowego" , twórca ponad 1200 zrealizowanych projektów z zakresu architektury rezydencjonalnej, urzyteczności publicznej, ochrony zdrowia, obiektów przemysłowych itp.
Również najbardziej prestiżowe osiedle rezydencji w podwarszawskim Nadarzynie, cenione ze względu na piękno architektury i rozwiazanie urbanistyczne jest także dziełem Pani v-ce Prezes Zarządu Fundacji mgr inż. arch. Beaty Kazimierskiej-Korsak.
Jeśli chcemy,aby miasto Rypin stało się miastem interesującym, współczesnym w kórym młodzież będzie chciała zostać aby zamieszkać musimy niezwlekając do otwartej debaty nad kondycją
i rozwojem miasta!!!
W 2012 r. Fundacja zainicjowała ten otwarty dzialog przy pomocy multimedialnego pokazu zarówno dla Rady Miasta Rypina jak i Rady Gminy Rypin.
Przedstawiliśmy jako materiał do dalszej dyskusji kilka projektów zagospodarowania miejsc w Rypinie, które dzisiaj straszą, a mogłyby ozdabiać i być funkcjonalne.
Omówione zostały:
zaproponowaliśmy budynek w którym jest jedno i drugie oraz poczekalnia dla podróżnych.
Do tej pory jakakolwiek merytoryczna dyskusja nie została podjęta z przedstawicielami Fundacji.
Zrealizowany przez księdza proboszcza płot wygląda co prawda solidnie,ale kompletnie zniweczył możliwość sensownej kompleksowej realizacji zagospodarowania terenu.
Nie o takie działania chodzi.
Róbmy mądrze!!!
Każda rzecz wybudowana obecnie będzie stała jeszcze przynajmniej 100 lat i bedzie albo bedzie cieszyć oko i będzie uzyteczna, albo będzie straszyć i będzie zawadą.
Zapraszamy do obejrzenia prezentacji.
Pozdrawiamy serdecznie
Zarząd Fundacji Ziemia Dobrzyńska